Globalizacja a rozwój języka naturalnego
Zdaje się, że niemożliwe jest odtworzenie całej genezy i ewolucji języka naturalnego. Jego historia może sięgać bardzo daleko w przeszłość. Wpływ na kształtowanie się ludzkiej mowy ma niezliczona liczba czynników i nie sposób jest wskazać ich wszystkich. Możemy natomiast na bieżąco śledzić, jak zmienia się język polski.
W dzisiejszych czasach te zmiany zachodzą niesłychanie szybko. Na przestrzeni wieków przez ziemie europejskie przetoczyły się dziesiątki, a może nawet setki różnych plemion. Nasi przodkowie zmieniali też często miejsce zamieszkania. Te i innego rodzaju okoliczności wpłynęły na kształtowanie się naszej mowy.
Język jest tworem żywym, który wiele czerpie z dorobku innych kultur. Dlatego też w dobie globalizacji jego struktura aż tak szybko się modyfikuje. W dzisiejszych czasach praktycznie każdego roku w mowie potocznej zaczynają funkcjonować nowe słowa. Przechodzą one do naszego języka z innych języków (głównie z angielskiego) albo też powstają samoistnie.
Czasami wystarczy, że jedna znana osoba przypadkiem stworzy jakiś neologizm, co zostanie w jakiś sposób uwiecznione. Dzięki Internetowi i innym mediom wyraz ten potrafi błyskawicznie dostać się do świadomości tysięcy ludzi. Niekiedy takie słowa po latach zostają wpisane do słowników. Nie chodzi tutaj też o pojedyncze wyrazy, ale również zbitki słów i powiedzenia.
Globalizacja sprawia, że zmiany w języku mogą zachodzić zdecydowanie szybciej, niż miało to miejsce we wcześniejszych stuleciach.