Facebook czy Facebóg?
Facebook, choć cieszy się ogromną popularnością niemal na całym świecie, nadal ma także szerokie rzesze przeciwników. Wielu ludzi obwinia to medium społecznościowe za to, w jakim kierunku rozwija się nasze społeczeństwo. Czasami uznaje się, że tego typu portal ma destrukcyjny wpływ na życie wielu ludzi, a także może powodować uzależnienia. Trudno więc się dziwić, że „twarzoksiążka” często ironicznie nazywana jest także facebogiem. Z biegiem czasu to nowoczesne medium zyskuje tak ogromny wpływ na ludzkie życie, że trudno jest to sobie nawet wyobrazić.
To właśnie tutaj toczy się życie towarzyskie wielu osób. Co więcej, ilość publikacji czy polubień na Facebooku staje się swoistym wyznacznikiem jakości życia. Oznacza to, że nie tylko znajomi postrzegają nas przez pryzmat Facebooka, ale coraz częściej odbieramy w ten sposób również sami siebie. Facebook, choć z założenia był wyłącznie zwyczajnym portalem społecznościowym, dziś może być uznawany za obiekt niemal religijnego kultu. Coraz więcej osób poddaje się wpływowi tego typu nowoczesnych mediów, w dużej mierze nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Trudno jednak oprzeć się możliwości wyreżyserowania własnego życia tak, by w oczach innych wydawało się nad wyraz interesujące.